Nemamiah 1

Nemamiah

Nemamiah

Atrybut: Godny pochwały Bóg.

Planeta: Wenus.

Angelic Choir: Cnoty.

Sefirah: Netzakh.

Godziny regencji: od 18:40 do 19 godzin.

Wzywa się go do tego:

  • Zapewnij nam dobrobyt we wszystkich sektorach.
  • Otwórz kanały, aby mieć prorocze sny.
  • Miej przytomność w aktach życia.
  • Wolni ludzie, którzy są uzależnieni, aby prowadzić ich do zdrowego życia.
  • Chroń i prowadź wszystkich, którzy pracują dla słusznych celów.

Ci urodzeni pod twoją regencją:

[sociallocker id=”356″]Ten, kto urodzi się pod jego wpływem, będzie dążył do zajęcia stanowiska przywódczego i będzie wyróżniał się odwagą i wielką miłością do rzeczy, znosząc zmęczenie z cierpliwością i odwagą. Będzie pracował nad poprawą społeczeństwa i zniesieniem przywilejów i zasobów ludzi, którzy na to nie zasługują. Będziesz mieć sukces w swoich podróżach zagranicznych i ochronę przed zdradą i zemstą. Będzie bojownikiem przeciwko siłom jedności poprzez czytanie i intelektualizm. Zawsze będzie realizował projekty mające na celu utworzenie nowego świata, walcząc z niższymi świadomościami. Pracować z anioły są niezbędne ich istnienie jest lepsze na ziemi. Będzie miał wielkie objawienia w snach, będzie bronił dobrych spraw, będzie wzywany do sporządzania planów teoretycznych i będzie uważany za doskonałego ekonomistę i administratora, szczególnie w czasach kryzysu. Wesoły, aktywny i przyjacielski, zawsze będzie w centrum uwagi w każdej sytuacji.Jest osobą o dużej determinacji, silnej woli, pasjonującą się wszystkim i wszystkimi. Kocha życie rodzinne i swoje dzieci.[/sociallocker]

Cytat z Biblii:

Ci, którzy boją się Pana, ufają Mu;
jest jej pomocą i jej tarczą.

Psalm 115: 11

NEMAMIASZ: `` PIERWSZY Z ARMII ''

Los tego miasta spoczywał w rękach Nemamiaha, odważnego wojownika, którego wielkość duszy i umiejętność wytrzymywania trudów życia doprowadziły go spośród wielu do wybrania go do dowodzenia armiami.

Mercura nie była już tym ziemskim rajem, w którym jej mieszkańcy żyli szczęśliwie i w pokoju. Przestało tak być, ponieważ wojska barbarzyńców z krain cieni podjęły się wrogiego przedsięwzięcia podboju go.

Cztery lata zmagań odbiły się już na tym żyznym i bogatym regionie. Wielu było już tymi, którzy opuścili plan fizyczny, aby podjąć przygodę powrotu do stanu umysłu i zamieszkiwania na planach niewidzialnego światła.

Sytuacja stawała się coraz bardziej nie do utrzymania i jedynym wyjściem był atak na wroga, ale kto poprowadziłby walkę? To było trudne pytanie.

Z tego powodu zgromadzili najdzielniejszych ludzi w królestwie. Spośród nich wszystkich musieli wybrać jednego.

Nemamiah był utalentowany, bardzo dobrze władał mieczem. Żaden inny wojownik nigdy nie pokonał go w bitwie, a ta reputacja sprawiła, że został nazwany księciem armii. Teraz spokój Mercury był w jego rękach.

Odważny Nemamiah pomyślał, że musi przebić się przez okrążenie miasta przez wroga i powiedział sobie, że jedynym sposobem na to jest nieoczekiwany atak.

Było tak wiele zapału, który ożywił śmiałego wojownika, że zebrał armię, aby przygotować go do walki. Aby to zrobić, musiał wykorzystać oszołomienie nocy, a nawet Słońce było bardzo wysoko na niebie. Miał trochę czasu na odpoczynek przed pójściem do bitwy.

Nemamiah oddała się w ręce ducha snu, a to przeniosło jej duszę do pierwszego nieba, gdzie spotkała dziwną istotę.

- Kim jesteś, że twoje ciało emituje tak dużo światła, może Bóg? Pytam, bardzo zdziwiony.

„Jestem tylko pokornym sługą światła, który chce oświetlić ci drogę i pomóc twoim ludziom” - powiedział.

- A jak możesz to zrobić? - zapytał bardzo zainteresowany młody Nemamiah.

„Nie ja będę tym, który to zrobi, ale ty swoimi wysiłkami” - odpowiedział duch światła.

„Za chwilę zaatakuję ich i pokonam” - powiedział młody człowiek.

„Nie, nie powinieneś tego robić, musisz walczyć o ziemię obiecaną, ale nie ulegaj pokusie, aby wkroczyć do niej zbyt wcześnie” - radzi duch.

- Co przez to rozumiesz? - zapytał zaskoczony.

- Zło musi wyczerpać swoją siłę, a kiedy to zrobi, musisz zaatakować, a zwycięstwo będzie twoje.

- A skąd będę wiedzieć, że wróg wyczerpał swoje siły?

- Będziesz wiedział, nie wątp, że będziesz wiedział - i mówiąc, że duch odszedł -.

Nemamiah wróciła do swojego ciała i obudziła się. Wciąż pamiętał swoje doświadczenie z tą opatrznościową istotą. Zmienił oczekiwane rozkazy i postanowił zaczekać. Wszystkich zaskoczyła ta zmiana planów, ale mieli do niej zaufanie i czekali.

Tak minęło sześć dni, sześć długich dni pogrążonych w najgęstszej mgle, ale siódmego słońce rozproszyło ciemność, co zostało zinterpretowane przez Nemamiah jako znak, że siły wroga wyczerpały swoją siłę.

Zaatakował i zrobił to ze swoją zwykłą odwagą. Przy tej okazji udało im się raz na zawsze pokonać wroga. Po tej straszliwej bitwie pokój powrócił do królestwa Mercury, ale ten pokój nie był dla niego

Nemamiah, ponieważ czekały go inne bitwy i musiał stawić im czoła jedyną strategią miłości, piękna i pokoju.

Koniec

Przewiń na górę